Projekt czytelniczy klasa 3 c
klasa: IIIc - wychowawca: Anna Mączka
Przystępując do projektu czytelniczego w ramach Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa wypożyczyliśmy książkę:
Małgorzaty Strzałkowskiej
„Teatrzyki z morałami, czyli rady nie od parady”.
Lektura kilku scenek, z których każda zakończona jest morałem nie tylko pobudziła wyobraźnię młodych czytelników, ale stworzyła możliwość zabawy w teatr. Wybraliśmy scenkę „Era warzyw z komputera” o hodowli wirtualnych, super warzyw. Słowo „wirtualny” jest obecnie bardzo modne, ale czy wszystko może być wirtualne? - podczas pracy nad tekstem zastanawialiśmy się nad tym problemem. Czy komputer to potęga? - wydaje się, że tak. Ustaliliśmy, że komputer stał się niezastąpionym sprzętem w pracy, w nauce zdalnej, ale jednak nie zastąpi wszystkiego. Nie wszystko może być wirtualne, bo „warzywa wirtualne są po prostu niejadalne”. Nie chcemy jeść wirtualnych warzyw, wirtualnie podróżować, uczyć się zdalnie i spotykać z przyjaciółmi na czacie. Świat wirtualny wg uczniów jest sztuczny, a rzeczywisty jest prawdziwy. Zastanawialiśmy się, czy znamy inne utwory o warzywach, ale uprawianych naprawdę, na grządce w ogrodzie: „Pomidor”, „Na straganie”, „Rzepka”, „Warzywa”. Wybraliśmy „Rzepkę” Juliana Tuwima i połączyliśmy z „Erą warzyw z komputera”, pokazując różnicę między uprawą warzyw w komputerze i na grządce. Przygotowaliśmy inscenizację. Wybraliśmy podczas castingu aktorów, muzykę, ustaliliśmy jakie przygotować stroje, rekwizyty. Dziewczynki przygotowały plakat. I nadszedł dzień prezentacji. Występ małych aktorów momentami rozbawiał, wyzwalał salwy śmiechu. Aktorzy świetnie się spisali. Inscenizacja zrobiła ogromne wrażenie na rodzicach, którzy niestety oglądali ją wirtualnie. Po przedstawieniu założyliśmy hodowlę ziół i warzyw na parapecie.
